Start » Liceum ogólnokształcące » O szkole » Kultura » Wieczory filmowe

Wieczory filmowe

Wieczory filmowe – jak uwrażliwić dorastającego człowieka etycznie i estetycznie?

Zapraszamy uczniów oraz naszych absolwentów do udziału w wieczorach filmowych. Spotykamy się raz w miesiącu, zazwyczaj w piątki. Uczestniczymy również w festiwalach filmowych. Oglądamy wówczas filmy, które poza festiwalem nie trafią nigdy na ekrany polskich kin. 

Celem spotkań jest pokazanie dorastającemu widzowi, że film to dyscyplina sztuki, którą można odczytywać w wymiarze wartości estetycznych i etycznych. Nie oglądamy filmów, które jednogłośnie zostaną zaliczone do tzw. klasyki kina czy też kina alternatywnego, ponieważ rozumiemy potrzeby tej specyficznej grupy wiekowej. Celem naszym jest rozwijanie wrażliwości estetycznej oraz nauczenie czytania języka filmu i rozpoznawania konwencji. Młody odbiorca kina potrzebuje kontrastów, by zrozumieć jak różnorodne formy przekazu służą odmiennym koncepcjom etycznym.

Dlatego też w naszym repertuarze znalazła się zarówno produkcja hollywoodzka („Niezłomny”) w reżyserii gwiazdy pop-kultury Angeliny Jolie, jak i „ Cwał” reżysera-filozofa – Krzysztofa Zanussiego. Nasi uczniowie obejrzeli „Sól ziemi” – arcydzieło dokumentu w reżyserii Juliano Ribeiro Salgado i Wima Wendersa, w którym kontemplacja artystycznej fotografii dokumentalnej stoi w jawnej sprzeczności z (wybraną przez uczniów) „Incepcją”, czyli surrealistycznym thrillerem science-fiction.

Gusta współczesnego widza ukształtowane są zazwyczaj przez kino komercyjne epatujące okrucieństwem i brzydotą albo banalną wizją piękna graniczącego z kiczem. Dlatego naszym celem jest zarówno rozbudzenie wrażliwości estetycznej, jak i rozwój umiejętności analizy postaw moralnych bohaterów z punktu widzenia filozofii chrześcijańskiej. Film analizujemy zatem zawsze w płaszczyźnie estetycznej i etycznej. 

Co najważniejsze – nasze wieczory mają charakter DKF-u, czyli dyskusyjnego klubu filmowego! Każda projekcja filmu kończy się żywiołową rozmową.

Cykl I "Mali i wielcy bohaterowie”

W minionym semestrze w ramach cyklu pt.”Mali i wielcy bohaterowie” obejrzeliśmy i przeanalizowaliśmy następujące filmy:

„Niezłomny” – amerykański dramat wojenny w reżyserii Angeliny Jolie, według scenariusza Ethana Coen i Joela Coena oraz Richarda La Gravenese i Williama Nicholsona.
Pierwszy film, który obejrzeliśmy przedstawia fragment biografii amerykańskiego biegacza olimpijskiego, Louisa Zamperinieg. Historia dojrzewania nastoletniego emigranta włoskiego potwierdza mit założycielski Stanów Zjednoczonych. Luis z krnąbrnego, niepodporządkowanego rodzinie, Kościołowi i prawu, chłopca zmienia się w wewnętrznie zdyscyplinowanego sportowca. Jako gwiazda amerykańskiego sportu dzięki własnej wytrwałości, konsekwencji i niezłomności biegnie na olimpiadzie w Berlinie. 
Biografię niczym ze snu (przypomnijmy, że film jest oparty na zbeletryzowanej biografii bohatera) przerywa okrucieństwo II wojny światowej. Śmigłowiec Louisa zostaje zestrzelony nad Pacyfikiem. Scena ta rozpoczyna eskalację dramatu tytułowego bohatera. Koszmar walki o życie na oceanie zmienia się w jeszcze większą gehennę walki o życie w japońskim obozie koncentracyjnym, gdzie w finałowej scenie Niezłomny niczym Chrystus dźwigający krzyż, dokonuje niemożliwego.

DYSKUSJA
Ta typowo hollywoodzka produkcja spodobała się uczniom. Film omówiliśmy w dwu płaszczyznach etycznej i estetycznej. Rozmawialiśmy o procesie formowania charakteru, kształtowania postaw etycznych w obliczu walki z własnymi słabościami i światem zewnętrznym oraz umiejętności przeciwstawienia się złu. Mimo, że postawę tytułowego Niezłomnego można odbierać, jako zbyt uproszczoną psychologicznie (co zauważyli tylko nieliczni uczniowie), jego losy są dobrym przyczynkiem do rozmowy o kształtowaniu sumienia.
Drugą fazą dyskusji stanowiło analityczne omówienie filmu. Demaskowaliśmy schematy konstrukcyjne hollywoodzkich produkcji. Szukaliśmy niekonsekwencji, elementów zmniejszających wiarygodność i realizm obrazu. Pytaliśmy o granice między uzasadnioną wzniosłością a zbędnym patosem. Celem dyskusji było również odczytywanie aluzji kulturowych.

„Sól ziemi” – film dokumentalny w reżyserii Wima Wendersa i Juliano Ribeiro Salgado – narratora opowieści a zarazem syna brazylijskiego fotografika – Sebastião Salgado, którego biografię poznajemy. 
Sebastião Salgado podróżował po całym świecie od lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku, by rejestrować często najbardziej dramatyczne wydarzenia końca wieku.
Życie i twórczość fotografa poznajemy dzięki opowieściom snutym przez niego samego, żonę, rodziców oraz syna – narratora i zarazem współreżysera. Postać drugiego reżysera – Wima Wendersa również pojawia się na ekranie. 
Biografia Sebastião Salgado to przeplatające się sekwencje złożone z opowieści, filmów rejestrujących fotografa przy pracy, zdjęć przedstawiających samego fotografa i co najważniejsze jego arcydzieł fotografii, które w szerszym kontekście zyskują wymiar epicki.
W twórczości Salgado można wyróżnić dwa etapy. Pierwszy stanowi wyraz głębokiego zainteresowania problemami społecznymi, a drugi to wyraz zachwytu nad pięknem przyrody nie skażonej jeszcze przez człowieka. 
Praca artysty pochłaniała całe jego życie, przez co rodzina rodzina czuła się zaniedbana. Każdemu z projektów poświęcał kilka lat. Rejestrował życie mieszkańców Peru, Ekwadoru i Boliwii. Jeździł do Afryki środkowej, by pokazać światu śmierć ludzką w skutek katastrofalnej suszy. Ukazywał ludzi w różnych zakątkach świata, pracujących na skraju wyczerpania. Ostatnim projektem, po którym zwątpił w sens swojej pracy, było fotografowanie i obserwowanie konfliktu między plemionami Tutsi i Hutu w Rwandzie.
Po latach pokazywania światu bólu, cierpienia i śmierci, przerwał pracę fotografa, by zająć się zalesianiem rodzinnych włości spalonych słońcem. Odtworzenie tzw. lasu atlantyckiego trwało dziesięć lat, zasadzono wówczas 2,5 mln drzew na obszarze 600 ha.
Zwrot ku naturze zaowocował skupieniem się na pięknie przyrody. Dzięki obecności kamery możemy obserwować fascynującą próbę takiego wejścia w kolonię morsów na Wyspie Wrangla, by zwierzęta tego nie zauważyły. Salgado niemalże poetycko opowiada o filozofii fotografowania.

DYSKUSJA
Film otwierał wiele pytań, które formują etycznie młodego człowieka oraz pozwalają kształtować zmysł estetyczny. Dokument był dobrym przyczynkiem do dyskusji o konsekwencjach pełnego podporządkowania życia twórczości artystycznej. Pytaliśmy, czy artysta ma prawo szukać (na poziomie estetycznym) piękna w cierpieniu i śmierci. Zastanawialiśmy się z jakiego powodu dramat ludzki artystę pociąga bardziej niż szczęście, dlaczego artystyczne przedstawienie dobra, piękna i prawdy jest tak trudne i niepopularne.

„Cwał” – tragikomedia w reżyserii i według scenariusza Krzysztofa Zanussiego.
Polskę okresu stalinizmu poznajemy oczyma 10-letniego Huberta, syna żołnierza AK.
Chłopiec zostaje wysłany przez matkę do ciotki Idalii – kobiety, która, jak z czasem odkrywa Hubert ma dwie tożsamości. Jedna – reprezentuje Polskę przedwojenną, co symbolizuje zamiłowanie do koni, druga – jest oportunistką świetnie radzącą sobie w systemie. Widz – niczym Hubert bacznie obserwuje rzeczywistość, by odkryć, że ciotka w egzemplarzu Biblii ukrywa książeczkę partyjną. Zanussi w sposób dyskretny wprowadza rekwizyty, które stanowią materialny ślad podwójnej tożsamości ciotki.
Hubert, zarówno w domu jak i w świecie (szkoła), poznaje różne postawy wobec kategorii prawdy, kształtując zatem swój własny światopogląd. Podobnie jak widz, początkowo zagubiony, nie rozumie, dlaczego ciotka tak skrajnie różnie postępuje wobec systemu totalitarnego. Jeżdżąc konno manifestuje swój sprzeciw wobec władzy, a rozmawiając z dyrektor szkoły, przyjmuje postawę konformizmu i uległości.

DYSKUSJA
W pierwszej fazie dyskusji poruszone zostały zarówno kwestie epistemologiczne, jak i etyczne oraz kontekst historyczny. Fakt, że okres stalinizmu w Polsce i PRL-u nie są tożsame, nie był dla wszystkich uczniów oczywisty.
Przypomnieliśmy sobie pojęcia (poznane na języku polskim): manipulacja, propaganda, kłamstwo, pamiętając że kluczowa dla rozumienia tych zagadnień jest kategoria prawdy.
Poznaliśmy określenia nagannych etycznie postaw takich jak: konformista, oportunista, hipokryta.
W drugiej fazie dyskusji rozmawialiśmy o bogatej symbolice poszczególnych scen i rekwizytów. Emocje wzbudziła ostatnia scena – czyli komentarz reżysera. Zabieg dla współczesnego widza dalece anachroniczny.

„Incepcja” – surrealistyczny thriller science-fiction w reżyserii Christophera Nolana.
Skomplikowana fabuła wymaga od widza koncentracji. Główny bohater – Cobb – na zlecenie włamuje się do snów innych osób, kradnąc tym samym cenne informacje. Ostatnim zadaniem, które umożliwi powrót do dzieci, ma być incepcja, czyli zaszczepienie w umyśle dziedzica międzynarodowego koncernu konkretnej idei. Stąd tytuł – zapożyczenie z języka angielskiego pojęcia, które w polszczyźnie nie istnieje. Postacią najbardziej komplikującą plany Cobba, jest projekcja podświadomości w postaci nieżyjącej żony.

DYSKUSJA
W pierwszej fazie dyskusji rozmawialiśmy o szkatułkowości konstrukcji. Określenie ile jest poziomów snu w śnie, nie było dla wszyskich oczywiste. 
Fascynująca okazała się również dyskusja, w której chcieliśmy ustalić, czy powrót Cobba do domu rodzinnego miał miejsce w świecie rzeczywistym, czy odbył się na najgłębszym poziomie snu.
Popularne kino akcji okazało się też przyczynkiem do podjęcia zagadnień filozoficznych z dziedziny ontologii. Na czym polega różnica między światem realnym a światem snu? Jak odróżnić byty rzeczywiste od projekcji umysłu? Jakie koncepcje psychologiczne wpłynęły na rozwój badań nad funkcjonowaniem mózgu?
Film ten, wybrany przez uczniów – kolejny przykład pop-kultury, dla młodego widza stanowi czystą rozrywkę. Analiza kina komercyjnego ma przygotować uczniów do obcowania z inną estetyką.

„Rumble. Jak Indianie zatrzęśli światem muzyki” – kanadyjski dokument w reżyserii Cathrine Bainbridge, który obejrzeliśmy w ramach 14 Festiwalu Filmowego „DOCS against GRAVITY” Film przedstawia 10 portretów artystów-muzyków mających korzenie indiańskie lub inspirujących się w swojej twórczości muzyką rdzennej ludności Ameryki. 
W tle biografii muzyków dokumentalistka szkicuje zatrważający obraz historii planowej eksterminacji autochtonów amerykańskich. 
Inicjatorem był jeden ze współproducentów filmu – gitarzysta Stevie Salas, Apacz z pochodzenia – który stwierdził, że publiczność nie jest świadoma źródeł brzmienia bluesa, swingu, rocka, jazzu, a nawet popu i country. 
Gimnazjaliści poznali dwa oblicza dokumentu – pełne dynamizmu, głośnej muzyki biografie twórców bluesa, rocka, jazzu, a nawet country przerywane kadrami przedstawiającymi czarno-białe zdjęcia archiwalne, materiały filmowe i nagrania rejestrujące życie wykluczonych w USA.
Poznali biografie artystów reprezentujących różne nurty muzyczne, a wywodzących się ze społeczności rdzennej ludności Ameryki: legendę bluesa – Deltę Charleya Pattona, królową swingu – Mildred Bailey, kultowych muzyków rockowych – Jimiego Hendrixa i Jesse'ego Ed Davidsona czy Taboo – twórcę popowego Black Eyed Peas.